Cześć kochani!
Rzęsy to rama oczu. Moim zdaniem wystarczy je pomalować i w szybkim codziennym makijażu nie trzeba używać już cieni. Jednak jakiego tuszu użyć? Który będzie wydłużał i pogrubiał rzęsy i będzie atrakcyjny cenowo oraz łatwo dostępny? W dzisiejszym poście odpowiem Wam na to pytanie.
Recenzja tuszu do rzęs Maybelline Total Temptation
Działanie i trwałość tuszu Maybelline Total Temptation
W paczce konkursowej, o której pisałam Wam w poprzedniej recenzji, znalazł się między innymi tusz do rzęs. Miałam do niego wysokie wymagania, ponieważ w Rossmannie kosztuje aż 40zł! Okazuje się to przesadą - na Cocolicie kosztuje aktualnie 17zł! Wracając do tematu, chciałam sprawdzić, czy tak drogi tusz przebije mój ukochany (w cenie 10 zł) produkt z Miyo. Okazało się, że przebił! Spodobał mi się od pierwszego użycia. Znacznie bardziej pogrubia i wydłuża rzęsy. Przy umiejętnym nakładaniu nie skleja rzęs. Nie obsypuje się pod oczy przy zwykłym użytkowaniu. Według producenta jest wodoodporny. Nie odważyłam się pójść w nim na basen, jednak trochę "zmoczyłam" oczy w wodzie i wtedy obsypał mi się. Jednakże przetrwał kilka ulew :) Bardzo ładnie wygląda na górnych, jak i dolnych rzęsach. Spokojnie przetrwa cały dzień, jednak po kilku godzinach będzie troszkę mniej widoczny. Dzisiaj nałożyłam go około 10:30, a kiedy to piszę, jest już prawie 22, a tusz nadal jest :)
Nawiasem mówiąc, produkt testowałam dłuższy czas, nie tylko dziś ;).
Czy warto kupić tusz Maybelline Total Temptation
Moim zdaniem tak, ale np. na Cocolicie. Nawet płacąc za przesyłkę, zapłacicie mniej niż w Rossmannie. (U @andziathere macie 10% zniżki na Cocolitę z kodem "Andzia10" do 13.07). Serdecznie polecam Wam ten kosmetyk, przebił jakością mój ulubiony tusz do rzęs. Miyo też jest dobry i będę do niego wracała, ale daje po prostu delikatniejszy efekt niż ten z dzisiejszej recenzji.
Zapraszam Was do zaobserwowania naszego profilu na Instagramie, gdzie z
Gosią działamy bardzo aktywnie. Dodajemy tam zdjęcia zapowiadające nasze
posty, dzięki czemu będziecie wiedzieć o jako nich pierwsi! 😉 https://www.instagram.com/ogrod_zycia/ Zapraszam Was również do polubienia nas na Facebooku https://www.facebook.com/Goojko/ i Snapchatcie: ogrod_zycia gdzie dodajemy unboxingi paczek.
Obecnie na Instagramie odbywa się konkurs, w którym do wygrania jest
tint firmy Artdeco we współpracy z Claudią Schiffer - niemiecką modelką.
Serdecznie zapraszam Was do wzięcia udziału. Zasady są bardzo proste.
https://www.instagram.com/p/BjsDO5OBr0V/?taken-by=ogrod_zycia
Miłego dnia!
https://www.instagram.com/p/BjsDO5OBr0V/?taken-by=ogrod_zycia
Miłego dnia!
Oliwia
Edit: Chcielibyście żeby na blogu pojawiało się więcej postów modowych? Nie tylko ze stylizacjami, ale np.: z wishlistami, haulami, przeglądami ubrań? Dajcie znać w komentarzach :)
Mam go w zapasach, ale jeszcze nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńJestem chętna na posty modowe, bardzo lubie stylizacje. Chętnie przeczytam też inne posty modowe jak na przykład właśnie wishlisty, haule i przeglądy ubrań. Może zrobisz taki przegląd z h&m i bershki?
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podobają! Już niedługo kolejna :) Bardzo chętnie zrobię przegląd ubrań z tych sklepów ;)
UsuńŚwietna recenzja! O tym tuszu jeszcze nie słyszałam, ale mam inny z marki Maybelline i jest bardzo fajny. Już dawno temu zorientowałam się, że nie warto kupować kosmetyków w Rossmanie, bo można tylko przeplacic :/
OdpowiedzUsuńJa rowniez sie na iego skusilam i nie zaluje ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad zakupem tego tuszu :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie myśle nad zakupem tego tuszu ^^
OdpowiedzUsuńWydaje się bardzo interesujący, może kupię 😊
OdpowiedzUsuń