Cześć Kochani!
Miałam plan dodać ten wpis wcześniej, ale niestety przypadkowo go usunęłam :( Jednak nie poddaję się i piszę jeszcze raz! Grudzień już dawno za nami, a co za tym idzie, koniec otwierania kalendarzy adwentowych. Miałyście jakiś i jakie macie wrażenia? Ja miałam przyjemność otwierać kalendarz adwentowy Makeup Revolution, w którym znalazłam aż 25 produktów. Nie zabrakło w nim pomadek, o których napiszę w tym poście. Zapraszam do przeczytania!
Opakowane w plastik, wysuwa się, zamykany na "zatrzask" - standardowo ;).
Trwałość oceniam jako dobrą. Z łatwością przetrwają lekkie posiłki. Niestety wysuszają usta, więc warto zadbać o odpowiednie nawilżenie, aby zapobiec brzydkiemu ścieraniu się i zmniejszyć do minimum suchość ust. Nie mam żadnego kłopotu ze zmyciem pomadki podczas demakijażu.
Dostępność, opakowanie i cena pomadek Makeup Revolution Amazing Lipstick Rouge A Levres
Pomadki pochodzą z kalendarza adwentowego Makeup Revolution i wydaje mi się, że te kolory zostały wyprodukowane na jego potrzeby. Kalendarze są jeszcze dostępne w wielu drogeriach internetowych, często w promocyjnych cenach. Poszukałam jednak zamienników w odcieniach tej samej serii, a są to:
Brązowa szminka: Makeup Revolution Nude Amazing Lipstick Rouge A Levres (4,90zł)
Różowa szminka: Makeup Revolution Dollhouse 116 Matte Lipstick (inna seria, około 25zł), Makeup Revolution Rouge 141 Matte Lipstick (inna seria, około 25zł).Opakowane w plastik, wysuwa się, zamykany na "zatrzask" - standardowo ;).
Kolor, aplikacja, pigmentacja i trwałość pomadek Makeup Revolution Amazing Lipstick Rouge A Levres
Nie ukrywam, że na początku bardziej spodobał mi się brązowy odcień, jednak ku mojemu zaskoczeniu, na ustach wygląda zupełnie inaczej niż na dłoni, czy w opakowaniu. Wpada raczej w różowawe tony, co jednak nie zmienia faktu, że bardzo mi się podoba - taki kolorek na co dzień. Róż na swatchu wygląda identycznie jak na ustach i jest dość intensywny.
Co do pigmentacji - nie mam zastrzeżeń, jest bardzo dobra, ale też nie za mocna, dzięki czemu aplikacja nie sprawia dużego problemu. Zdecydowanie bardziej precyzyjnym należy być przy nakładaniu różowej pomadki, jednak nie powoduje to większych kłopotów.
Trwałość oceniam jako dobrą. Z łatwością przetrwają lekkie posiłki. Niestety wysuszają usta, więc warto zadbać o odpowiednie nawilżenie, aby zapobiec brzydkiemu ścieraniu się i zmniejszyć do minimum suchość ust. Nie mam żadnego kłopotu ze zmyciem pomadki podczas demakijażu.
Czy warto kupić pomadki Makeup Revolution Amazing Lipstick Rouge A Levres?
Pomadki są całkiem przyjemne, idealne na co dzień, więc myślę, że warto zapoznać się z ofertą kolorów szminek Makeup Revolution Amazing Lipstick Rouge A Levres. Co do całego kalendarza adwentowego - myślę, że był trafnym wyborem i mimo że adwent już się skończył, wielką frajdą będzie jego otwieranie, a zawartość jest naprawdę świetna! Dajcie znać, czy chętnie przeczytalibyście recenzję innych produktów z kalendarza. Chętnie poczytam Wasze komentarze :)
Do przeczytania!
Oliwia
Zapraszam Was do zaobserwowania naszego profilu na Instagramie, gdzie z Gosią dodajemy zdjęcia zapowiadające nasze posty, dzięki czemu będziecie wiedzieć o nich pierwsi! 😉 https://www.instagram.com/ogrod_zycia/ Zapraszam Was również do polubienia naszej strony na hasło Facebooku https://www.facebook.com/Goojko/
Zapraszam Was do zaobserwowania naszego profilu na Instagramie, gdzie z Gosią dodajemy zdjęcia zapowiadające nasze posty, dzięki czemu będziecie wiedzieć o nich pierwsi! 😉 https://www.instagram.com/ogrod_zycia/ Zapraszam Was również do polubienia naszej strony na hasło Facebooku https://www.facebook.com/Goojko/
Dla mnie jak zawsze najlepszy jest nude :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że takie kolory są uniwersalne :D
UsuńRóżowy taki bardziej kobiecy, podoba mi się bardziej. Modniejszy nudziak zapewne.
OdpowiedzUsuńMoże modniejszy, ale myślę, że nie zawsze trzeba kierować się modą :D
UsuńZgadza sie, kluczowe jest to w czym sie czujemy:)
UsuńRównież uważam, że należy kierować się swoim własnym zdaniem, a nie opinią innych.
UsuńTak najwygodniej, choć trzeba mieścić sie w normie;)
UsuńUdało Ci się zrobić bardzo klimatyczne zdjęcie :) Ładne odcienie tych pomadek.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie znam tej firmy, ale na ustach prezentują się pięknie :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto zapoznać się z ich produktami!
UsuńRzeczywiście bardzo ładne kolorki i dobrze się prezentują.
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje :)
UsuńA na Twoich ustach wyglądają ekstra!
UsuńDziękuję!
UsuńPodobają mi się te kolorki. Są naprawdę piękne :)
OdpowiedzUsuńMimo że tak się od siebie różnią - obydwa piękne :)
UsuńŁadnie się prezentują, zwrócę uwagę mojej córce na nie. :)
OdpowiedzUsuńSądzę, że mogą jej się spodobać!
UsuńPotwierdza zainteresowanie córki. :)
UsuńŁadne kolory tych szminek, każdy coś znajdzie dla siebie.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam - dwa różne, a jednak dość uniwersalne kolory
UsuńPiękne odcienie pomadek. Sama szukam ciekswych, w podobnych, trwałych kolorach.
OdpowiedzUsuńMyślę, że te sprawdzą się doskonale! Zachęcam również do przeczytania innych recenzji pomadek, może znajdzie się coś równie ciekawego!
UsuńPisanie drugi raz tego samego tekstu jest straszne - wiem bo 2 razy mi się zdarzyło usunąć to co napisałam. Recenzja bardzo fajna, może znajdę w sobie odwagę na takie kolory
OdpowiedzUsuńTak, niestety... Ale czasem okazuje się, że nowy tekst jest o wiele lepszy!
UsuńPiękne zdjęcia i kolory pomadek. Bardzo mi przypadły do gustu muszę ich poszukać.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
Usuńbardzo fajne odcienie, jestem ciekawa, czy mi by pasowały :-)
OdpowiedzUsuńWarto przetestować :)
UsuńBardzo fajne odcienie, pasujące do wielu typów urody
OdpowiedzUsuńSłuszne spostrzeżenie ;)
UsuńJa to zawsze nakupuję szminek, których potem w ogóle nie używam🤦♀️. Ale ta czerwona to mi się podoba 👍
OdpowiedzUsuńHaha, ja ciągle kupuję nowe i zapominam o starych 😂 Hmm, to chyba bardziej róż, ale faktycznie piękny kolor :)
UsuńJa lubie najbardziej takie dosc neutralne kolory. JaKos nie umiem zgrabnie uzyac mocnych koloro do ust
OdpowiedzUsuńCzęsto też mam z tym problemem, ale to kwestia wprawy :)
UsuńPiękne żywe kolory, takie jakie lubimy
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Wam się podobają!
UsuńOj, zawsze chciałam mieć kalendarz adwentowy z kosmetykami! Super sprawa. Może kupię w tym roku.
OdpowiedzUsuńTaki kalendarz to naprawdę świetna sprawa!
UsuńChętnie kiedyś sama wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moja recenzja Cię do tego zachęciła :)
UsuńRzadko uzywam, ale moze kiedys wypróbuje
OdpowiedzUsuńZachęcam! Zdecydowanie warto :)
Usuń... bardzo rzadko maluję usta, bo większość szminek zostaje na filiżankach, czego bardzo nie lubię ...
OdpowiedzUsuńTo niestety minus pomadek :/
UsuńRzadko używam pomadek, ale te mi się podobają... Asia K
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto je przetestować!
UsuńU mnie sprawdzają się matowe pomadki z Avon :)
OdpowiedzUsuńW takim razie chętnie je sprawdzę!
UsuńŻeby sprawdzić, trzeba wypróbować...Jeśli matowe i trwałe, to dla mnie...
OdpowiedzUsuńZ trwałością różnie bywa - jest raczej poprawna
UsuńFajny post! Co do pomadek to mi bardzo przypasowały i używam ich na co dzień. Sama uwielbiam testować kosmetyki Makeup Revolution. Nigdy się nie zawiodłam.
OdpowiedzUsuńWyglądają całkiem spoko, jednak przyzwyczaiłam się do pomadek płynnych i jak mam wybór - prędzej wybiorę produkt w płynie. Jednak jak do tej pory mam pozytywne odczucia co do marki, więc może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo delikatne, a jednocześnie podkreślające usta kolory. Podobają mi sie właśnie takie pomadki.
OdpowiedzUsuń