Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną recenzją polskiego autora. Wiktor Mrok stworzył bardzo ciekawą książkę opartą na faktach, wyciągniętą z tajnych akt służb specjalnych. Zapraszam do poznania mojej opinii na jej tamat!
Kiedy siedemnastoletnia Tatiana znajduje w swoim domu brutalnie zamordowaną rodzinę, od razu wie co robić. Nie dopuszcza do siebie rozpaczy i zaczyna działać. Szybko pakuje niezbędne rzeczy oraz tajemnicze ampułki i pendrive'a, które pozostawił jej ojciec. Dziewczyna nie ma wyboru - musi wyjechać, dorosnąć i rozpocząć nowe życie. Liczy się tylko wykonanie zadania.
Akcja rozpoczyna się w zimowej Moskwie. Tatiana to ładna, wysportowana i bogata dziewczyna z dobrego domu. Wiedzie szczęśliwe życie... do czas kiedy znajduje swoją rodzinę brutalnie zamordowaną. Po tych wydarzeniach przenosi się do Szwecji, gdzie skrywa się przed ludźmi czyhającymi na jej życie i stara się dowiedzieć więcej na temat przedmiotów pozostawionych jej przez ojca. Z pomocą wyrusza jej tajna organizacja Czerwony parasol.
Powieść zaczyna się bardzo chaotycznie, autor przedstawia nam rozmowy nie wiadomo kogo. Ludzie ci pochodzą ze wszystkich stron świata, a my nie rozumiemy z tego zupełnie nic! Najgorsze jest to, że akcja na nas nie czeka i nie podając wyjaśnień leci dalej. Pierwsze sześćdziesiąt stron nie jest najlepszym momentem tej książki, ale spokojnie... potem poznajemy Tatianę :).
Już od pierwszych stron polubiłam tę bohaterkę. Spodobał mi się jej charakter i wytrwałość. Dziewczyna potrafi działać i robi to dobrze. Jest mądra i nie zachowuje się jak prymitywna, rozpieszczona i zapłakana małolata. Jednak nikt nie jest idealny i czasami łapałam się za głowę z myślą "DZIEWCZYNO CO TY ROBISZ?!".
Zdecydowanym plusem tej powieści jest aura tajemniczości, którą roztacza wokół siebie. Wiemy równie mało co główna bohaterka i razem z nią odkrywamy nowe fakty. Jedno jest pewne - Tatiana nie może ufać nikomu.
Największym minusem jest - nie wierzę, że to mówię - wątek miłosny! Uwielbiam patrzeć na rodzące się uczucia między bohaterami książek. Tutaj się to jednak za szybko potoczyło i właściwie wzięło się z niczego. Jak na thriller/kryminał autor w połowie książki poświęcił temu wątkowi za dużo uwagi.
Myślę, że jest to ciekawa pozycja i godna waszej uwagi. Smaczku dodaje również to, że jest ona oparta na faktach i to z tajnych akt służb specjalnych. Spędziłam z nią miłe godziny i z chęcią sięgnęłabym po kolejne pozycje tego autora.
Kiedy siedemnastoletnia Tatiana znajduje w swoim domu brutalnie zamordowaną rodzinę, od razu wie co robić. Nie dopuszcza do siebie rozpaczy i zaczyna działać. Szybko pakuje niezbędne rzeczy oraz tajemnicze ampułki i pendrive'a, które pozostawił jej ojciec. Dziewczyna nie ma wyboru - musi wyjechać, dorosnąć i rozpocząć nowe życie. Liczy się tylko wykonanie zadania.
Akcja rozpoczyna się w zimowej Moskwie. Tatiana to ładna, wysportowana i bogata dziewczyna z dobrego domu. Wiedzie szczęśliwe życie... do czas kiedy znajduje swoją rodzinę brutalnie zamordowaną. Po tych wydarzeniach przenosi się do Szwecji, gdzie skrywa się przed ludźmi czyhającymi na jej życie i stara się dowiedzieć więcej na temat przedmiotów pozostawionych jej przez ojca. Z pomocą wyrusza jej tajna organizacja Czerwony parasol.
Powieść zaczyna się bardzo chaotycznie, autor przedstawia nam rozmowy nie wiadomo kogo. Ludzie ci pochodzą ze wszystkich stron świata, a my nie rozumiemy z tego zupełnie nic! Najgorsze jest to, że akcja na nas nie czeka i nie podając wyjaśnień leci dalej. Pierwsze sześćdziesiąt stron nie jest najlepszym momentem tej książki, ale spokojnie... potem poznajemy Tatianę :).
Już od pierwszych stron polubiłam tę bohaterkę. Spodobał mi się jej charakter i wytrwałość. Dziewczyna potrafi działać i robi to dobrze. Jest mądra i nie zachowuje się jak prymitywna, rozpieszczona i zapłakana małolata. Jednak nikt nie jest idealny i czasami łapałam się za głowę z myślą "DZIEWCZYNO CO TY ROBISZ?!".
Zdecydowanym plusem tej powieści jest aura tajemniczości, którą roztacza wokół siebie. Wiemy równie mało co główna bohaterka i razem z nią odkrywamy nowe fakty. Jedno jest pewne - Tatiana nie może ufać nikomu.
Największym minusem jest - nie wierzę, że to mówię - wątek miłosny! Uwielbiam patrzeć na rodzące się uczucia między bohaterami książek. Tutaj się to jednak za szybko potoczyło i właściwie wzięło się z niczego. Jak na thriller/kryminał autor w połowie książki poświęcił temu wątkowi za dużo uwagi.
Myślę, że jest to ciekawa pozycja i godna waszej uwagi. Smaczku dodaje również to, że jest ona oparta na faktach i to z tajnych akt służb specjalnych. Spędziłam z nią miłe godziny i z chęcią sięgnęłabym po kolejne pozycje tego autora.
***MOJA OCENA***
★★★★★★★☆☆☆
Pozdrawiam,
Gosia
Książkę otrzymałam we współpracy barterowej za recenzję zawierającą moją subiektywną opinię.
Szkoda, że nie ma zdjęcia ksiazki :( Po za tym fajna recenzja.
OdpowiedzUsuńZdjęcie będzie jeszcze dzisiaj,ale recenzję pisałam późnym wieczorem i słabe światło było 😊
UsuńDziękuję za odpowieź :) Zdjęcie jest ładne :)
Usuń