wtorek, 24 stycznia 2017

,,SILVER PIERWSZA KSIĘGA SNÓW" - RECENZJA

Cześć! Dzisiaj recenzja trylogii Silver :)

   ,,Silver" to najnowasza trylogia niemieckiej pisarki Kerstin Gier (autorki bestsellerowej Trylogii czasu), która postanowiła pokazać swoją wersję snu - magiczną, pełną tajemnic i korytarzy z dziwnymi i niespotykanymi drzwiami.


  Olivia Silver to zwykła piętnastoletnia dziewczyna. Ma młodszą siostrę Mię oraz mamę, która bardzo często zmienia miejsce zamieszkania. Możnaby powiedzieć, że jest zwykłą nastolatką, gdyby nie fakt, że posiada dar kontrolowania snów, co uważa oczywiście za coś zupełnie normalnego. Nie spodziewała się, że przeprowadzka do Londynu sprawi, że sny staną się centrum jej życia i zainteresowania. W jednym z nich spotyka czwórkę chłopaków, którzy wiedzą o niej dużo więcej niż powinni. Chyba że... śnili ten sam sen co ona?
   Fabuła jest typowo młodzieżowa. Standardowo, nastolatka trafia do nowej szkoły gdzie zyskuje zainteresowanie czwórki przystojnych i bogatych chłopaków. Tam też poznaje swoje ,,moce". Jednakże Kerstin Gier sprawiła, że podczas czytania tej książki nie czułam żadnej monotonności.
   Postać Liv jest naprawdę ciekawa, nie jest to dziewczyna, którą wiecznie trzeba ratować z opresji. Jest odważna, inteligentna i szuka przygód. Czytając tę książkę nie mogłam powstrzymać się od uśmiechu. Nie brak w niej ciętych ripost i zabawnych komentarzy.
   Cieszę się, że postacie drugoplanowe nie stanowią tylko tła. Jej rodzina jest bardzo ciekawym i nieodłącznym elementem tej powieści.
   Książka jest napisana lekkim piórem, czyta się ją płynnie, szybko i przyjemnie - a jej fabułą jest bardzo wciągająca. Gorąco polecam!
Pozdrawiam
Gosia

1 komentarz:

Za każdy komentarz ślicznie dziękuję :-)