W dzisiejszym wpisie, jak sugeruje tytuł, opowiem Wam o moim "zimowym niezbędniku".
Zima - o tej porze, wiele z nas ma suche dłonie i usta - ja również. Szukałam różnych patentów na moje dłonie i dzisiaj nadszedł czas na podsumowanie!
1. Ochronne pomadki do ust
Jest wiele drogich balsamów do ust. Ja jednak postawiłam na pomadkę klaszyczną bebe, która kosztuje około 8zł. Miałam jeden droższy balsam, ale nie sprawdził mi się tak dobrze jak ten.
2.Kremy do rąk
Używałam naprawdę wielu kremów do rąk, ale mała ilość spełniła moje uczekiwania. Z pomocą przyszedł własnoręcznie wykonany peeling kawowy, który ma wiele właściwości i ładnie pachnie.
Do wykonania peelingu, będą potrzebne:
-cukier i olej kokosowy w proporcjach 1:2 (jedna łyżka cukru, 2 łyżki oleju)
- około 3 łyżeczek kawy (ziarna!)
Wykonanie:
Kawę zmielcie w młynku, tak aby powstały małe, ale dość grube ziarenka - nie pył
Połączcie składniki. Zostawcie mieszankę najlepiej na kaloryferze, aby olej się rozpuścił i wymieszajcie składniki. Na umyte ręce nałóżcie peeling i wsmarowujcie. Spłuczcie dokładnie i możecie się cieszyć gładkimi i pachnącymi rękoma ;)
3.Ciepła herbatka...
Moja ulubiona herbata, to Sencha z wiśnią... Jaka jest Wasza ulubiona herbata? Koniecznie piszcie w komentarzach! Ja jestem zwolenniczką herbat do zaparzania.
4. Oczywiście na zimowe wieczory;
piżama, film, herbata, książka i ciepły kocyk...
Jakie są Wasze niezbędniki? Koniecznie piszcie o tym w komentarzach!
Pozdrawiam cieplutko
Oliwia
UWAGA!!!
Na blogu pojawiła się nowa funkcja - możecie komentować anonimowo, bez posiadania kont, wystarczy, że w formularzu zaznaczycie, że komentujecie jako anonimowy. Zachęcam Was zatem do komentowania wpisów i obserwowania naszego bloga ;)
Moja ulubiona herbata to taka słodka, malinowa :)
OdpowiedzUsuń4 to podstawa w takie wieczory :))
OdpowiedzUsuń