niedziela, 18 czerwca 2017

Porwana pieśniarka - Danielle L. Jensen - RECENZJA

Witam bardzo serdecznie! Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją świetnej książki, która niestety nie cieszy się dużą popularnością, choć zdecydowanie na to zasługuje. Zapraszam do przeczytania mojej opinii na temat Porwanej pieśniarki autorstwa Danielle L. Jensen.

***OPIS***

Pod pewną górą znajduje się stare, zapomniane miasto - Trollus. Żyją w nim tajemnicze, pełne magii




stworzenia - trole. Nie są to jednak małe, brzydkie, zielone potworki, ale piękne i mądre istoty, które wyglądem i charakterem przypominają ludzi. Posiadają także wyjątkowe moce, o których zwykli ludzie mogą pomarzyć. Ich miasto jest piękne i pełne przepychu, jednak trole nie są szczęśliwe, gdyż na skutek klątwy zostają uwięzione pod górą w bezkresnym mroku. Istnieje dla nich nadzieja, zgodnie z przepowiednią ludzka dziewczyna ma zwrócić im wolność i złamać zaklęcie złej czarownicy. Tak właśnie Cécile - utalentowana śpiewaczka, staje się porwaną pieśniarką.

***RECENZJA***


Książka ta nie była moim priorytetem i pomimo, że chciałam po nią sięgnąć to wydawało mi się, że ta sytuacja nie nadejdzie szybko. Okazało się jednak, że na promocji cała trylogia kosztowała 30zł. Czy książkoholik mógł postąpić inaczej, niż przygarnąć wszystkie te cudeńka?

,,Piękno można stworzyć, a wiedzę zdobyć, ale talentu nie da się ani kupić, ani nauczyć"

Pierwsze co rzuca się w oczy to śliczna okładka, obok której nie można przejść obojętnie. Wszystkie detale są dopracowane i faktycznie pojawiają się w książce. Po bokach znajdują się skrzydełka więc lektura jest wygodna. Jest jednak jeden minus, który mnie irytuje - książka jest mniejszego formatu od przeciętnej pozycji, co trochę przeszkadza mi ze względów estetycznych.

,,Jak nieustraszonym trzeba być, żeby wystawić się na cios, wiedząc, że jego konsekwencje trzeba będzie znosić przez całe dnie, może nawet tygodnie? Że można zginąć?"

 Cécile jest młodą dziewczyną, która mieszka w Jastrzębiej Kotlinie wraz z ojcem i bratem. Jej matka podążając za karierą zamieszkała w mieście, ale przesyła córce pieniądze na lekcje śpiewu. Obiecała jej, że kiedy skończy siedemnaście lat zabierze ją do siebie i pomoże stać się zawodową śpiewaczką. Niestety, dzień przed wyjazdem główna bohaterka zostaje porwana przez swojego znajomego, który zaślepiony żądzą złota zabiera ją pod górę. Zostaje ona sprzedana królowi troli i złączona z przystojnym, sarkastycznym księciem troli. Jest ona zdecydowana i odważna, dzięki czemu nie będziecie się męczyć długimi przemyśleniami, a za to możecie spodziewać się dużo akcji. Czy uda jej się uciec z pogrążonego w ciemnościach miasta, o którym świat dawno zapomniał? Co czaka ją w krainie pełnej sprytnych i mądrych stworzeń?

,,-Mógłbyś badać niezliczone światy, a jednak marnujesz czas, obserwując to śmiertelne życie. Dlaczego?
-Bo to moje życie. - szepnąłem i zmusiłem pędy, by rosły na bok, abym znów mógł spojrzeć."

 Książę Tristian jest ciekawą postacią, którą bardzo polubiłam.Wydawał się dość schematyczny - przystojny, oschły chłopak, który nosi ogień ukryty w sercu. Rzucał on jednak sarkastycznymi uwagami (a ja uwielbiam sarkazm!) i snuł intrygi, które sprawiły, że jego osoba bardzo mnie ciekawiła. W czasie czytania sprawiał, że niejednokrotnie uśmiechałam się do książki, a ja bardzo lubię humorystyczne akcenty.

"Sądzę, że w naszej naturze leży przekonanie, iż zło zawsze ma brzydką twarz. Piękno uważa się za dobre i życzliwe, a odkrycie, że jest inaczej, wydaje się być zdradą zaufania. Pogwałceniem natury rzeczy."

Świat wykreowany przez Danielle L. Jensen jest niesamowity i starannie dopracowany. Wyobraźcie sobie kryształowe ogrody i światło księżyca wpadające przez szczelinę w skale. Czy jest ktoś, kto nie chciałby zobaczyć takich cudów? Autorka w bardzo przystępny sposób dla czytelnika pokazuje przedstawia nam ten niesamowity świat, dzięki czemu nasza wyobraźnia szaleje i automatycznie tworzy piękne obrazy  w naszej głowie.

,,Nic, co pospolite, nie jest cenne (...)."

W tej książce akcja atakuje nas od pierwszych stron i nie puszcza do końca, a w głowie pozostawia nam wir emocji. Postacie drugoplanowe - Anaïs, Marc i bliźniaki są świetnie wykreowane i uwielbiałam, kiedy się pokazywały - idealnie dopełniały całość. Autorka tworzy piękne opisy, łatwe do zobrazowania przedstawionych przez nią sytuacji i używa prostego słownictwa. Czyta się lekko, szybko i przyjemnie.

,,Ludzie zawsze żywią urazę do tych, którzy mają więcej od nich."

Pozycja ta nie szyci się dużą sławą, choć zasługuje na rozgłos, gdyż jest to bardzo dobra książka. Spędziłam przy niej bardzo miłe chwile i złościłam się, kiedy musiałam przerwać lekturę. Sprawiła, że momentami miałam rumieńce podekscytowania, uśmiechałam lub załamana obrotem sytuacji chciałam nią rzucić o ścianę, ale ciekawość brała górę i czytałam dalej 😉 Polecam Wam serdecznie tę książkę, uważam, że warto. Rzadko spotyka się książki, w których główni bohaterowie są trolami, które potrafią w taki sposób zafascynować czytelnika.

***MOJA OCENA***

★★★★★★★★☆☆

Pozdrawiam
Gosia



11 komentarzy:

  1. jestem bardzo ciekawa musze przeczytać!

    zapraszam i do mnie :) www.nouw.com/xpositiv

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam "Porwaną pieśniarkę" i również uważam, że jest dość niedoceniania. Szkoda bo to naprawdę dobra historia.

    Pozdrawiam serdecznie i w wolnej chwili zapraszam na konkurs do mnie. :)
    niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com/2017/06/drugie-rozdanie-na-blogu.html

    OdpowiedzUsuń
  3. faktycznie, okładka naprawdę piękna. I nie dziwię się też, że przy takiej cenie ez wahania zdecydowałaś się na zakup.

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz naprawdę ślicznego bloga :D W końcu jakieś oderwanie od tych wszystkich białych czy pastelowych blogów (sama taki mam, ale ciii xD) Na pewno zostanę tu na dłużej - obserwuję :D
    Cóż Porwaną pieśniarkę czytałam już jakiś czas temu i zakochałam się w niej, ale po długim czasie od jej przeczytania dostrzegłam w niej wiele błędów. Druga część była jeszcze gorsza. W prawdzie bardzo te serię lubię, a trzecią cześć mam nawet na półce już to i tak nie mogę się za nią zabrać :/
    Buziaki :*
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, mnie też się nasza strona podoba :) Dziękujemy, cieszymy się, że Ci się podoba. Buziaki :*

      Usuń
  5. Wydaje się bardzo ciekawa! Może w wakacje po nią sięgnę :)

    Pozdrawiam ♥
    yudemere

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o tej książce juz wiele dobrego. Z wielką chęcią po nia sięgnę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam w planach ją przeczytać, gdy tylko pojadę do kuzynki (ma całą trylogię) od razu wezmę i przeczytam. Zarówno ta książka, jak i pozostałe mają świetne recenzje i piękne okładki.
    Mam ogromną nadzieję, że zachwyci mnie tak, jak mojego kolegę, który jest ogromnym fanem, i pozostałych blogerów.

    Pozdrawiam cieplutko i ściskam :*
    M.
    martynapiorowieczne.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Niedługo po premierze książka miała dosyć sporą popularność. :) Muszę przyznać, okładka (a właściwie wszystkie trzy okładki, każdej części trylogii) są przepiękne. Samo Trollus również mnie zachwyciło. Niestety, fabularnie wypadło gorzej. Pomimo pojedynczych momentów, w których faktycznie działo się coś ciekawego, autorka poszła jednak w stronę taniego młodzieżowego romansu. Cecilé była irytująca, Tristan do bólu schematyczny. Postacie drugoplanowe wypadły lepiej, ale nie powiedziałabym, że są dobre. Szkoda też, że Jensen nie rozwinęła wątku bohaterki jako pieśniarki. Mam wrażenie, że książka miała ogromny potencjał, który nie został do końca wykorzystany. Nie mniej jednak, chcę przeczytać drugi, a może i trzeci tom, i zobaczyć jak to wygląda dalej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pieśniarkę przeczytam jeszcze w tym roku, muszę XD
    Ładne zdjęcie ;)

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie się powolutku przymierzam do przeczytania tej serii :). Brzmi bardzo barwnie, więc chętnie spróbuję.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz ślicznie dziękuję :-)