środa, 8 grudnia 2021

Mroczny wymiar - Annette Marie - RECENZJA

 Hejka! Ostatnio dostałam propozycję recenzji najnowszego tomu Trylogii mistrza magii. Kiedy przyjrzałam się okładce, skojarzyłam te barwy i twarz, sprawdziłam swoją galerię i przypomniałam sobie, że już dawno dodałam sobie pierwszy tom na listę "do przeczytania". Skoro czytacie ten post, to widzicie, że zdecydowałam się nadrobić zaległości, zapraszam do recenzji :)


***OPIS***

Nimfa, która musi wykonać zadanie. Demon, który nie chce zabijać.

Clio jest nimfą żyjącą wśród ludzi. Nie może wrócić do rodzinnego królestwa, póki unosi się nad nim widmo wojny. Pewnego dnia pojawia się jednak szansa na powrót do Nadziemia i niewidzianej dawno rodziny.
Aby znów znaleźć się w swoim świecie, Clio powinna najpierw wykonać bardzo trudne zadanie. Musi wyruszyć w podróż do Podziemia i wykorzystać swe niezwykłe umiejętności, żeby wykraść śmiercionośne zaklęcie, które uratuje jej kraj przed zagładą.
Lira jest mistrzem magii, to on konstruuje najlepsze zaklęcia w Podziemiu i jemu przypada w udziale oprowadzenie nowej kontrahentki oraz sfinalizowanie transakcji. To jego nimfa będzie musiała oszukać, by wykraść potrzebne zaklęcia. Jednak jej idealny plan zaczyna się sypać, ponieważ mistrz jest bardzo niebezpieczny i niespotykanie piękny. Oprócz tego jego mocną bronią jest zdolność uwodzenia. 
 
 


***RECENZJA***


Muszę przyznać, że ta seria nie była najlepiej promowana, a przynajmniej do mnie nigdy nie dotarł żaden post o niej. Zobaczyłam dosłownie jeden kafelek na story, ale zapisałam go sobie, żeby pamiętać o tej pozycji, kiedy będę chciała przeczytać jakąś lekką fantastykę, a przy obecnej pogodzie mogę stwierdzić, że ten moment właśnie nadszedł. 


Elementem, który najbardziej mnie zaskoczył był sposób ukazania przez autorkę magii. Świat podzielony jest na trzy wymiary, na które składają się: Podziemie, Nadziemie oraz Ziemia. Pierwsze dwa zamieszkane są jedynie przez rozmaite deamony mające różne wyjątkowe zdolności. Ofiarowanie głównemu bohaterowi potężnej, niespotykanej mocy jest powszechnym zabiegiem, jednakże nigdy nie spotkałam się z darem, jaki posiada Clio. Może ona skopiować każdy czar, który zobaczy. Magowie tutaj kojarzą mi się z inżynierami projektującymi skomplikowane mechanizmy. Tworzenie zaklęć nie jest zwykłym machaniem ręką, a procesem wymagającym wiedzy. Moja wyobraźnia tutaj zadziałała i stworzyła wizję niczym z Sherlock'a, gdzie poszczególne elementy czaru się rozkładają ukazując jego poszczególne części i słabości.


Bohaterowie zostali ukazani w realistyczny sposób. Na początku łapałam się za głowę, kiedy czytałam pewne przemyślenia Clio i uznawałam ją za naiwną. Momentami faktycznie tak jest, ale z czasem uznałam to za bardzo ludzkie - np. to jak stara się gloryfikować swojego brata i wierzy w jego czyste intencje nie chcąc przyswoić pewnych faktów. Lira to potężny mistrz magii, a jednak nie jest tylko górą mięśni stworzoną do zabijania. Odczuwa strach, obawy. Chociaż są to normalne rzeczy, musiałam się wręcz do nich przyzwyczaić, gdyż wydaje mi się, że jako czytelniczka przywykłam już do wizji, że wszyscy bohaterowie zawsze wiedzą, co robić i, oczywiście, nie martwią się o siebie, a ewentualnie o losy królestwa.


Przy recenzji Szeptu wspomniałam o problemie, kiedy daje się postaciom zbyt ogromną moc, a w konsekwencji ciężko postawić przed nimi realne trudności w związku z ich nieograniczonymi możliwościami. O dziwo, muszę przyznać, że tu, mimo tej potęgi, tego nie odczułam. Opisy walk są dość długie, przeciwnicy godni, a starcia realne.


Akcja cały czas pędzi i nie daje nam odetchnąć. Autorka ma lekkie pióro dzięki czemu, tę i tak dość cienką książkę, czyta się błyskawicznie. Jednakże nie jest to pozycja, która może Was jakoś wybitnie zaskoczyć. Jeśli to nie są Wasze początki z tym gatunkiem, na pewno zauważycie, że Marie porusza się po utartych schematach. 


Komu polecam tę pozycję? Osobom, które zaczynają swoją przygodę z tego typu literaturą, lub tym, którzy szukają czegoś lekkiego, dobrego, opartego na znanych schematach - a o dziwo okazuje się, że znalezienie książki, która spełnia wszystkie te wymogi nie jest takie oczywiste. Ja należę do tej drugiej grupy, szukałam "bezpiecznej" pozycji, żeby zakopać się pod kocykiem i miło spędzić wieczór - dlatego moje oczekiwania zostały spełnione.


Mroczny wymiar możecie zamówić na TaniaKsiążka.pl, a jeśli nie jesteście przekonani do tej pozycji, zapraszam do poprzednich recenzji i przejrzenia oferty książek dla młodzieży w księgarni.

 

Pozdrawiam ciepło

Gosia

 

współpraca barterowa

 

 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz ślicznie dziękuję :-)