.png)
Cześć!
Witam Was już oficjalnie jesienią! Jaka roślina kojarzy Wam się z tą porą roku?
Mnie wrzos, ale dzisiaj nie o nim, a o innej fioletowej roślinie - lawendzie. Z niej wykonane są moje ulubione kosmetyki firmy Biolaven.
Jeśli jesteś moją stałą czytelniczką, lub moim stałym czytelnikiem, to wiesz, że jestem miłośniczką kosmetyków naturalnych. Jeśli nie - to właśnie się dowiedziałaś/eś. Szczegółowo wyjaśniłam to w tym poście.
Biolaven należy do tego rodzaju kosmetyków. Należy do firmy Sylveco, która skupia trzy firmy: dwie już wcześniej wymienione i Vianek.
W dzisiejszym poście, przedstawię Ci dwa produkty. Płyn micelarny i balsam do ciała.
Płyn micelarny
Ostatnio pisałam, że moim ulubionym płynem micelarny, jest ten od firmy Vianek.
Właśnie spadł na drugie miejsce. Produkt ma bardzo dobry skład, jeszcze lepszy od viankowych produktów. Zawiera olejek z pestek winogron i lawendowy. Jest bezpieczny, jeśli macie skórę skłonną do podrażnień, czy alergii. Kosmetyk nie jest testowany na zwierzętach. Dodatkowo ma cudowny zapach! Płyn nie podrażnia skóry, koi ją, a do tego idealnie zmywa makijaż i oczyszcza skórę. Można go stosować nawet bez makijażu, w celu nawilżenia i oczyszczenia skóry. Jeśli pojawiły się u mnie jakieś pryszcze, nakładałam na nie właśnie ten płyn i po kilku dniach schodziły. Jego cena wynosi około 16 zł. Nie jest to dużo, biorąc pod uwagę jakość i to, że spokojnie starczy na około 2 miesiące użytkowania. Sądzę, że produkt jest godny uwagi i kupię go ponownie.
Balsam do ciała
Zaletą produktu jest to, że chroni nas przed komarami, które latem szukają pożywienia.
Niestety ofiarami jesteśmy najczęściej my :D Kosmetyk wchłania się naprawdę szybko, co bardzo cenię. Jest naprawdę delikatny, zarazem dobrze nawilża. Poprawia stan skóry. Nie jest tłusty, ma bardzo wygodne opakowanie, chociaż jest to kwestia gustu :) Ma prześliczny zapach. Jedyną wadą jest konsystencja, przez którą produkt ciężko się rozprowadza i trzeba nałożyć dużo produktu, za to jest bardzo wydajny. Kosztuje około 21 zł, mam go już miesiąc, a zostało jeszcze dużo produktu, a nie szczędziłam go :).
Jaki jest Wasz ulubiony balsam do ciała?
Hej dzięki za polecenie, szczególnie płyn micelarny mi się teraz przyda, bo chcę swój zmienić. A co do pędzelka na zdjęciu, też mam taki, ale długo nie wytrzymał, nie wiem, może mi się trafił jakiś felerny :)
OdpowiedzUsuńUżywam go od niedawna, więc jeszcze nie mam ostatecznej opinii, narazie sprawdza się dobrze, tylko ciężko z myciem - schnie najdłużej ze wszystkich moich pędzli :)
UsuńWłaśnie wykończyłam ten micelek i jak dla mnie jest świetny :) Bardzo dobrze mi się go używało :) Balsamu niestety nie miałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny balsam do ciała, chętnie bym użyła, choć produktów tej marki jeszcze nigdzie nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPowinny być w hebe, misumi, chyba w Naturze i sklepach z żywnością naturalną. Oczywiście najwięcej przez Internet:)
UsuńZ tej firmy stosowałam jedynie ich produkty Vianek, ale tak się składa, że mam akurat kilka próbek produktów Biolaven z tej lawendowej serii. Może w końcu je przetestuję :-)
OdpowiedzUsuńJa z próbek miałam krem na dzień i był całkiem fajny i chyba kiedyś kupię :) Nie ukrywam, że ta lawendowa seria jest moją ulubioną, oprócz tych kosmetyków, testowalam jeszcze szampon, recenzja pojawiła się również na blogu :)
Usuńjestem bardzo ciekawa tego płynu miceralnego:)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę godnym uwagi produktem :)
UsuńTeż uwielbiam kosmetyki naturalne, ale zapach lawendy średnio mi odpowiada. Obserwuję i zapraszam do siebie :) Polubiłam też na Facebooku ;)
OdpowiedzUsuńPrzejrzyj dokładnie bloga, znajdziesz tu naprawdę dużo recenzji kosmetyków naturalnych, a planuję kolejne :) Ja zapach lawendy uwielbiam :) W wolnej chwili postaram się zajrzeć :) Dziękuję :*
UsuńGdzieś kiedyś widziałam produkty tej marki ale jakoś nie zwróciłam szczególnej uwagi, chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńBalsam na prawdę chroni przed komarami? :D
OdpowiedzUsuń