niedziela, 25 lutego 2018

Recenzja kultowego bronzera hoola. Czy warto go kupić? Porównanie z bronzerami Technic, Wibo i Miyo.



Bronzer Hoola recenzja

Na dzisiejszy wpis przygotowałam dla Was recenzję kultowego  już produktu do konturowania firmy benefit. Mowa oczywiście o bronzerze hoola. Można go otrzymać w Sephorze w wersji standardowej lub mini. Swoją posiadam w wersji mini. Kupiłam go w zestawie z bransoletką na rzemyku.

Czy warto kupić bronzer hoola

Recenzja

Produkt występuje w wersji kolorystycznej light i klasycznej. Ja zdecydowałam się na wersję klasyczną, ponieważ ten kolor  bardziej mi odpowiadał. Hoola light jest dla mnie zdecydowanie zbyt jasny. Jeśli jesteście "bladziochami" - polecam Wam właśnie hoolę light.
Kosmetyk  ma piękny, neutralny kolor delikatnie idący w ciepłe tony. Ma średni pigment, dzięki czemu nie robi plam - oczywiście jeśli nie przesadzimy z jego ilością. Intensywność produktu można  stopniowo budować, dzięki czemu można osiągnąć efekt mocnego konturowania, jak i delikatnie podkreślić kości policzkowe. Charakteryzuje go matowe wykończenie, które jest moim ulubionym. Jego konsystencja nie jest typowo sucha, a plastyczna. Mimo małej gramatury (mam wersję podróżną - 4g) jest bardzo wydajny.


Trwałość produktu jest bardzo dobra, utrzymuje się kilka godzin na twarzy. Idealnie sprawdza się do konturowania żuchwy, kości policzkowych, czoła i nosa. Lubię przyciemniać nim za jasne podkłady.
Dodatkową zaletą jest eleganckie opakowanie. Pędzel dołączony do kosmetyku jest precyzyjny i całkiem wygodnie nakłada się nim produkt. Może jego włosie nie należy do najbardziej miękkich, ale jak na pędzelek załączony do opakowania jest całkiem dobry.

Pędzel w bronzerze Hoola

Jeśli chodzi o bransoletkę załączoną do zestawu - nie jest ona najlepszej jakości, ale bardzo mi się podoba to, że ma regulowany rozmiar i dzięki temu pasuje na moje chude łapki :D

Porównanie z bronzerami Miyo, Technic i Wibo

W ankiecie na Instagramie zgodnie zagłosowaliście, aby w recenzji pojawiło się porównanie do innych produktów. Wybrałam kosmetyki tanie i łatwo dostępne.

Pierwszy z nich to produkt firmy Technic Define & Higlight Duo Contour Kit Zestaw Do Konturowania Twarzy Cappuccino. Jest on najbardziej oddalony od oryginału jeśli chodzi o kolor. Jest za to bardziej napigmentowany przez co robi plamy.

Jako drugi do porównania dołączyłam bronzer z palety wibo 3 steps to perfect face. Jest o wiele jaśniejszy i chłodniejszy. Bardzo go lubię, używam go z Hoolą na przemian.

Ostatni produkt do konturowania w tym porównaniu to Sun Kissed Powder firmy Miyo. Moim zdaniem jest najbardziej zbliżony do Hooli. Mają całkiem podobny kolor, Miyo jest trochę cieplejszy i bardziej napigmentowany. Jednak na skórze zmienia odcień na pomarańczowy.
 

Hoola, czy wibo?

 Czy warto kupić bronzer hoola benefit?

Moim zdaniem tak. Jest bardzo wydajny, dlatego nawet bardziej ekonomiczna wersja podróżna starczy na bardzo długo. Polecam Wam kupić go na przykład podczas promocji -20% w Sephorze.

Jaki jest Wasz ulubiony bronzer?

23 komentarze:

  1. Napiszę szczerze, ze nie używam bronzera. Czasami tylko, latem, kulek brązujących, ale to w wyjątkowych sytuacjach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się kolorek tego bronzera, idealny dla mnie ;)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie ten bronzer to produkt kultowy, aczkolwiek nie miałam okazji go jeszcze używać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mialam Hoole i bardzo lubilam ten bronzer, chetni wroce do niego ponownie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna recenzja! Muszę kupić sobie to cudo!! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. totalnie nie dla mnie odcień, ale dużo osob go lubi ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. widzę w tle Sekretu Urody Koreanek :) kolor dla mnie za ciemny, ten z WIbo by mi odpowiadał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawiam się właśnie nad wersją light. Chętnie bym zobaczla, jak ten bronzer wypada przy innym klasyku - Bahama mama od theBalm.

    OdpowiedzUsuń
  9. Do codziennego makijażu nie używam bronzera, dlatego na specjalne okazje używam po prostu ciemnego cienia do powiek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I do not know these products but after this review I want to try..

    https://clicknorder.pk online shopping in pakistan

    OdpowiedzUsuń
  11. Czaiłam się na ten zestaw aż go w końcu wyprzedali na stronce 😂 I dalej się na niego czaje, oglądam i zastanawiam "Czy ja na prawdę potrzebuje kolejnego bronzera?" Bardzo lubie produkt the bałam Bahama mama, mam miniaturkę i powoli mi się kończy myśle czy kupię pełnowartościowe opakowanie the balm czy tez skusi mnie Hoola ;)
    makijazagi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Firma nie należy do najtańszych, sama posiadam od nich róż i jestem bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobra recenzja :)
    Produkt nie należy do tanich? To dobrze. Takich szukamy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hm... nigdy o tym nie słyszałam...

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie miałam :P ja wolę bronzery w chłodnej tonacji :)
    Zapraszam na nowy post :)
    www.stylishmegg.pl/2018/03/stylizacja-z-militarnymi-detalami.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nie przepadam za bronzerami, jakoś nie podoba mi się makijaż z bronzerem;))
    Pozdrawiam!
    www.aleksandraczaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Tego bronzera nie miałam jeszcze okazji używać, póki co używam bronzera z Bell - u mnie sprawuje się wspaniale! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja używam bronzera więc będę mieć do na uwadze! Pięknie wygląda💕

    OdpowiedzUsuń
  19. osobiście nie jestem fanką bronzerów :) ale post bardzo fajny :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie próbowałam tego bronzera:) A moim ulubionym jest bronzer z Makeup Revolution:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mój ulubieniec to puder brązujący marki Paese! :) Jest on na tyle ciemny, że wykorzystuje go tylko jako bronzer.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Pierwszy raz go widzę,, muszę mu się bliżej przyjrzeć :)
    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo mnie kusi, uwielbiam bronzery! Zostawiłam obserwację i przesyłam całuski, https://kolorowazuzita.blogspot.com <3

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz ślicznie dziękuję :-)